Przechodzimy teraz do kolejnej część ciała, tą częścią ciała moi drodzy będzie obszar ramienia. Więc wybieramy sobie ramię i przekładam przez swoją rękę, tak aby tutaj była formę tak zwanej stabilizacji. Następnie co wykonuje to ściskanie całego obszaru ramieniu. Czyli układam sobie palce od strony przyśrodkowej i resztę dłoni od strony zewnętrznej, następnie ściskam ramię i przechodzę wyżej. Niech to będzie ruch spokojny, niezbyt mocny.
Pamiętajmy że od strony przyśrodkowej płytko kryją się naczynia krwionośne oraz nerwy więc, nie będziemy wciskać bardzo
mocno. Wykonajmy sobie od 5 do 7 razy tą technikę. Kiedy już wykonamy sobie tą technikę, będziemy mogli sobie za chwilę przejść do kolejnej techniki. I tutaj będziemy następnie robić technikę która się nazywa duszenie. Więc, tutaj będę wykonywał ułożeń całą dłoń na obszar ramienia i staram się cisnąć mocno, i w ten sposób przenoszę krew z składnikiem metaboliczne w kierunku obręczy barkowej.
Staram się uchwycić jak największe ramię. Jeżeli będziemy mieć u siebie ramię większe, to oczywiście powinniśmy wykonać tak aby objąć je w całości. Następną rzeczą którą możemy w tej na tym obszarze zrobić, jest to tak zwana mobilizacja ręki. Czyli, układam sobie jedną rękę, w sposób taki, gdzie moja klientka, ma opartą całą swoją rękę o moje przedramię i aby tutaj ten ruch był stabilny. Aby się nie bać że coś tu się nam wydarzy w trakcie tej czynności.
Drugą ręką stabilizuje sobie obszar łopatki. Teraz co będę wykonywał, to szerokie obszerne ruchy, koliste, w
tym stawie barkowym. Pragnę sobie zmobilizować, rozruszać, rozgrzać poprzez taki ruch ten staw. Może oczywiście tutaj coś mi strzelać pod palcami z tej łopatki, pstrykać. Natomiast takimi tutaj rzeczami się nie przejmujmy, jest to nic innego jak właśnie takie nadmierne napięcie właśnie w tym obszarze.
Dlatego tym bardziej ten ruch powinien być jak najbardziej obszerny by rozruszać ten staw barkowy. Wykonajmy sobie
kilkanaście razy. W jedną stronę ale również, możemy ten sam ruch powtórzyć stronę przeciwną. Czyli tak zwany ruch zegarowy oraz ruch przeciwny do kierunku zegara. I z każdym ruchem staram się pogłębić, zrobić jeszcze obszerniejszy ten ruch. Kiedy już wykonam więcej niż 10 takich okrążeń, przechodzę sobie do następnej czynności.
W następnej czynności przypominam sobie o tym że oddech jest bardzo istotny. Czyli będę tutaj utrzymywał przedramion oraz łokieć jedną swoją dłonią i następnie drugą dłonią będę stabilizował bark. I teraz tak, bardzo istotna rzecz, będę ponownie oddychał wraz ze swoją klientką. Fajnie jest aby ten oddech słyszeć abyśmy się słyszeli wspólnie i by działać nad tym aby pogłębić zarówno oddech jaki ruch ręką. Dobrze, cała technika polega na tym że podnoszę bark ku górze i obydwoje nabieramy powietrze. Na wydechu staram się opuścić na rękę jak najniżej się da.
Oddech jaki ruch niech będą w prędkości bardzo spokojnej oraz stonowanej. Kiedy przyspieszymy oddech i tym samym ruch, tym samym będziemy zbyt mocno energicznie działać na nasz układ nerwowy. Spokojny stonowany oddech da nam relaksu oraz odprężenia.